'' Tolerancja to dążenie do zrozumienia innych .''
Tolerancja to akceptowanie innych pomimo ich wad. Nauczmy się dostrzegać zalety w innych. Nawet te najmniejsze. Każdy z nas jest osobą wartościową, która ma w sobie coś, czego nie ma nikt inny. Każdy z nas jest przecież wyjątkowy. Bardzo często nietolerancja przejawia się poprzez wyśmiewanie się, przezywanie i wszelkie inne niemiłe sytuacje. Ludzie chcą się dowartościować, wyżywając się na - według nich - słabszych.
Czasem wśród młodzieży można zauważyć rodzący się w nich rasizm, wynikający z chęci zaimponowania rówieśnikom. Najbardziej utkwiła mi sytuacja, która miała miejsce w pewnej szkole podstawowej. Ciemnoskóra dziewczyna była gnębiona przez większość uczniów tej szkoły. Z niechęcią uczęszczała na lekcje, a przerwy spędzała w toalecie. Rówieśnicy dokuczali jej na każdym kroku, wyśmiewali się z niej i popychali. Wychowawca ''zadziałał'' w ostatnim roku nauki naszej koleżanki. Dziewczyna przez trzy lata chodziła do szkoły, czując wzrok obcych ludzi i codziennie miała myśli samobójcze. Uważam, że gdyby nauczyciel zareagował wcześniej, skutki owej sytuacji byłyby lepsze.
Inną sytuacją jest brak chęci współpracy z osobami niepełnosprawnymi. Ludzie usprawiedliwiają się, iż owe osoby są ''nieco inne'' i trudnością jest się z nimi współgrać. Wręcz przeciwnie ! Są to ludzie, z którymi bardzo dobrze się współpracuje. Są to osoby bardzo inteligentne, otwarte i ciepłe. Fakt, iż niektórzy stracili jakąś część ciała lub mają jakąś inną wadę, nie oznacza, iż nie mogą się spełniać w tym, co kochają. Tacy ludzie są bardzo wytrwali i sami od siebie wymagają wiele.
Kiedyś byłam wolontariuszem, należałam do ''Caritas'', Fundacji 1000-a Łabędzi i współpracowałam z KSM'em - Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży. Brałam udział we wszystkich akcjach organizowanych na terenie mojego miasta. Znajomi dziwili się i pytali, dlaczego to robię. Odpowiedź jest prosta. Robiłam to ( i nadal robię, w wolnej chwili ), ponieważ chciałam i chcę nieść pomoc innym. Na świecie jest wiele osób, które mają gorzej, a ja pragnę im choć troszkę umilić życie. Bóg dał jednemu więcej, drugiemu zaś mniej, by ten pierwszy uczył się pomagać i dzielić z potrzebującymi. Kiedy pomagam, czuję się spełniona. Lżej mi na duchu i wiem, iż zrobiłam coś dla siebie i bliźniego. To niesamowite uczucie.
Ludzie powinni zaakceptować społeczeństwo takie, jakie jest. Pomimo wad dostrzegli zalety. Potrzebujemy empatii, aby poczuć, zrozumieć innych i ich sytuację. Nauczmy się współpracy z osobami niepełnosprawnymi. Porozmawiajmy z nimi, pomagajmy im. To nic nasz nie kosztuje, a tak wiele dla nich znaczy. Czasem poprzez jeden uśmiech jesteśmy w stanie uszczęśliwić innych.
Jakie jest Twoje zadnie na temat tolerancji ?
.jpg)
Czy kiedykolwiek miałeś styczność z osobami niepełnosprawnymi ?
.jpg)
Reagujesz na rasizm ze strony innych osób ?
.jpg)
Według mnie każda inteligentniejsza osoba jest tolerancyjna. To działa przecież w drugą stronę, a nie warto skreślać kogoś przez kolor skóry, ubrania bądź brak ręki. Mam w swojej szkole osobę bez dłoni, ponieważ miała ją amputowaną. Ale jest z nią pewien problem, ponieważ od samego początku była, jest i jeszcze bardziej będzie dla nas niemiła oraz agresywna. To dość intrygujące, ponieważ nic nie śmialiśmy się z jej ręki czy cokolwiek. Po prostu taki charakter. Wtedy zaczęliśmy żartować z jej utraty ręki tzw. czarny humor, ale nie w niej obecności. Sytuacja natomiast wyglądała coraz gorzej, aż w końcu zadała nam mega pracę domową na ferie (co jest zabronione w regulaminie szkolnym). Poleciała z tym koleżanka do dyrektora wraz z prośbą zmiany nauczyciela - bez skutku. Dowiedzieliśmy się, że to już 6 skarga na nią i że porozmawiają z nią i dadzą znać. Po rozmowie nadal mieliśmy się nauczyć, a babki nie wykopali. Powód? Pozwała/oskarżyła by ich o znęcanie/dyskyminacje w pracy. Tutaj nasuwa się powiedzenie: Toleruj będziesz tolerowany. Osobiście nie reaguje, chociaż jeżeli chodzi o czarny humor staram się ich pilnować - śmieją się ze zmarłej osoby, a jakby ktoś się śmiał z kogoś, kto im umarł bliski to bul dópy. Takie moje historie!
OdpowiedzUsuńJestem (dość) tolerancyjną osobą. Nie widzę nic złego w kolorze skóry czy orientacji seksualnej innej niż hetero. Uważam, że nie tolerować trzeba to co jest złe (tu: zbijanie, wywyższanie się, pycha), a nie co inne - kolor skóry, wygląd czy kompletne ciało. Ci co tego nie rozumieją są, powiem krótko: idiotami.
OdpowiedzUsuńemilasmind.blogspot.com
tolerancjia jest na świecie ale pamiętajcie, że to od nas samych zależy czy chcemy spokój na ziemi.
OdpowiedzUsuńobserwuje ponieważ kocham ten blog liczę na wzajemność
www.rzemlik.blogspot.com
Zgadzam się z Tobą. Tolerancja istnieje na świecie, aczkolwiek zawsze jest jakiś wyjątek od reguły i tym sposobem niestety zauważalne ( a nawet i słyszalne ) są jej braki u niektórych. Przykre jest to, że istnieje grupa ludzi, która nie rozumie, iż krzywdzi innych, nawet słowami. Jak kolega wyżej napisał i z czym się zgadzam, każda inteligentniejsza osoba jest tolerancyjna. To co mamy w głowie i to jaki mamy charakter, wpływa na nasze postrzeganie społeczeństwa i tego co dzieje się dookoła ;)
Usuńjestem tolerancyjna, miałam styzność z osobami niepełnosprawnymi, denerwuję sie strasznie jak ktoś zachowuje się jak rasista..
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :)