sobota, 29 czerwca 2013

back


Jesteśmy swoją pamięcią, chimerycznym muzeum zmiennych kształtów, stosem potłuczonych luster. ~ Jorge Luis Borges



      Czym jest istota wspomnień ? Wspomnienia to powrót do przeszłości - do wspaniałych akcji, ale i niekiedy przykrych doznań. W gruncie rzeczy tych drugich staramy się nie pamiętać, aczkolwiek zawsze gdzieś się pojawią, nawet przypadkiem. Mówią, że wspomnienia zaczynają się wtedy, gdy kończą się marzenia. Ile w tym prawdy ? Myślę, że to zależy od osoby, jej charakteru czy przywiązaniu do spraw. Wyczytałam ostatnio, że sny są wspomnieniem dawnych czasów, a jeżeli ktoś wierzy w reinkarnację, to także poprzedniego życia. Ciekawe prawda ? Może i w niektórych przypadkach znajduję się ziarenko  prawdy, aż nakłoniło mnie to do przeprowadzenia małego eksperymentu, którego rezultaty podam za jakiś czas.
      Powracając do głównego tematu, każdy z nas ma chwilę, kiedy powróci do przeszłości, ale tak właściwie , dlaczego to robimy i czy jest to czyn świadomy,czy może nie ? Na to pytanie także każdy z nas może odpowiedzieć inaczej. W moim przypadku, zależy od miejsca życiowego w jakim się znajduję. Czasem siądę ze znajomymi, czy też sama i przy rozmowie napomni się tak zwane stare, dobre czasy, a niekiedy bezpodstawnie moje myśli idą ku temu. Właściwie fajna sprawa, że możemy powrócić do tego, co miało i miejsce i było miłym przeżyciem. Niestety jest też druga strona medalu,a mianowicie rozpamiętywanie sytuacji, które były dla nas kłopotliwe, niezręczne, smutne. Pomimo, że nie chce się o nich pamiętać, one wracają.
      Nasze wspomnienia nie tylko kreuje mózg, ale i są pozostawione na zdjęciach, kartkach, teraz i wiadomościach na portalach internetowych, sms etc. Bezapelacyjnie człowiek, który nie miałby czego wspominać, byłby niejako pusty wewnętrznie. Dzieciństwo, szkoła, pierwsza miłość, przyjaciele, wyjazdy, różne akcje i wiele innych. To wszystko składa się na nasze myślenie o przeszłości i jednocześnie wpływa na przyszłość, bo jak już kiedyś wspominałam - uczymy się na błędach. Należy tylko starać się, aby nikt nie zabrał nam tego, co mamy w sobie.
      Jestem zadowolona, że mam wiele powodów do uśmiechu patrząc w tył. Tak na prawdę wspomnienia to nasz wehikuł czasu. Możemy się cofnąć to tego momentu, do którego chcemy w danej chwili. Według mnie to jest piękne. My tworzymy swoją własną historię, jesteśmy reżyserami swojego życia. Wszystko jest w naszych rękach, każde nasze działanie jest gdzieś zapisane. Możemy dzielić się swoimi przeżyciami, ale i zostawić je dla siebie, to zależy od nas. Nikt nie jest w stanie nas do niczego zmusić i nikt nie jest w stanie zabrać nam naszych wspomnień. Uważam, że należy je pielęgnować, bo miło będzie siąść kiedyś,za kilkadziesiąt lat i cofnąć się wstecz. Nie uważacie ?




Chcę podziękować wszystkim, którzy wykreowali tak fantastyczne wspomnienia jakie posiadam. Pisząc ten post, w mojej głowie pojawiło się wiele wspaniałych sytuacji, dzięki którym mam powód do uśmiechu ;) Gdyby nie jedna osóbka, nie poruszyłabym tego tematu tutaj, dlatego też pragnę zadedykować dzisiejszy wpis Oli Lewczuk, dziękuję nuna i Ty wiesz za co *:

środa, 26 czerwca 2013

friendship

Niestety nie udało mi się zrealizować planu, jaki sobie założyłam, a mianowicie bardzo rzadko tu zaglądałam przez ostatni czas, za co ponownie przepraszam. Wiele się zmieniło w ciągu nawet ostatniego miesiąca, ale co najważniejsze, są to pozytywne zmiany. Jutro zakończenie roku i sezonu, oficjalnie zaczniemy wakacje, a planów na przyszłe dwa miesiące nie brakuje ;)  Oczywiście będą robiła wszystko,aby móc rozwinąć się tanecznie przez tą krótką przerwę. Nowa szkoła wybrana, czekamy na wyniki. Po dłuższym zastanowieniu i przeanalizowania za i przeciw , póki co zostaję w Świdniku. Przechodząc do głównego tematu tego postu, chcę poruszyć dziś temat przyjaźni, bo o dziwno jeszcze o tym chyba nie pisałam.

'' Przyjaźń uskrzydla ''

      Długo zastanawiałam się nad głębszym znaczeniem tego frazeologizmu, aż zrozumiałam jego prawdziwe przesłanie. Bo tak na prawdę czym jest przyjaźń, przyjaciel ? ''Ah ! To osoba, której mogę ufać !'' , ''Oczywiście jest to najbliższa osoba.'' , ''No przyjaźń to zaufanie i pomoc'' etc. Racja, zgodzę się z tym, ale to tylko malutka garstka czynników, które wpływają na uczynienie z Twojego dobrego znajomego PRZYJACIELA.
      Przede wszystkim przyjaźń polega na dawaniu od siebie i nie oczekiwaniu zwrotu, tz. bezinteresowna pomoc, ale nie chodzi tu tylko o pomoc w formie materialnej. Podaruj mu szczęście ! Jak? To proste ! Uśmiechnij się do niego, nie oczekując odpowiedzi. Zrób mu niespodziankę, bez okazji. Wtargnij mu do domu jak bierze kąpiel. Wyjdź z nim na spacer. Rozmawiaj z nim. Ciesz się z nim chwilą. Baw się z nim. Zrób z nim coś szalonego. Zróbcie razem wielkiego batona. Skaczcie na trampolinie. Puszczajcie wielkie bańki mydlane. Pojedźcie na biwak. Zadzwoń do niego i rozmawiajcie godzinami etc. Spójrz ile rzeczy możesz zrobić, aby uszczęśliwić drugą osobę. Są to rzeczy, które nie wymagają wielkiego wysiłku. To codzienność.


Zaczekaj. Masz przyjaciela ? Jak pielęgnujesz waszą przyjaźń ? Co robisz, żeby tej drugiej osobie zapewnić szczęście, czy poczucie bezpieczeństwa ? Zastanów się. 


      Niewątpliwie twój przyjaciel musi odznaczać się szczerością i wiernością. Tym samym, TY SAM musisz posiadać te cechy, których oczekujesz od bliskiej osoby. Zaufanie jest fundamentem budowy relacji - tak samo w związku. Bez zaufania nie ma nic. Zaufanie to podstawa wszystkiego. Rozmawiajcie. Szczere rozmowy są bardzo cenione. Jak coś was dręczy, macie z czymś problem - dzwońcie do siebie. W końcu, co dwie głowy to nie jedna. Jak ty nie znajdziesz rozwiązania jakiegoś problemu, może akurat zrobi to on. Jeżeli coś Wam się nie podoba w zachowaniu drugiej osoby , mówcie o tym głośno. Człowiek uczy się na błędach. Dajcie szansę na poprawę. Nie bójcie się ryzykować.
      Mogę stwierdzić, że ludzie dzięki przyjaciołom stają się lepsi, wytrwalsi, pewniejsi siebie. Polegają na sobie wzajemnie, a czasem dają sobie mocnego kopa za złe postępowanie. Uczą się wzajemnie od siebie co i jak powinno się robić, czego nie. Każdy z nas potrzebuje kogoś, kto będzie dodawał mu otuchy, motywował do dalszego działania, rozwijania się. Człowiek bez drugiego człowieka byłby niczym. Byłby pusty. To nie ma najmniejszego znaczenia, prawda ? Tak, ale takie są realia. Gdy jesteś sam zaczyna doskwierać Ci samotność, a nie do tego zostałeś stworzony. Jesteś stworzony do dzielenia się radością z innymi. A więc rób to. Idź i łap chwile z bliskimi. Nie przejmuj się czasem, masz go pod dostatkiem.